My, mieszkańcy Warmii i Mazur, nie zawsze doceniamy miejsce, w jakim żyjemy. Inni muszą pracować cały rok, brać urlop, pokonać setki kilometrów, a my mamy to obok siebie każdego dnia. Chodzi o przyrodę, zieleń, las, jeziora. Obserwacja natury, a zwłaszcza ptaków może zmniejszyć stany lękowe i depresję, a nawet... zastąpić podwyżkę. Tak twierdzi dr Sławomir Murawiec, psychiatra, współautor książki "Ornitologia terapeutyczna".
W 2024 roku w Ośrodku Hodowli Cietrzewia Nadleśnictwa Spychowo udało się wyhodować 125 młodych ptaków. Osobniki zasilą lokalne populacje w różnych częściach Polski - poinformował Adam Giełdon z Nadleśnictwa Spychowo.
Kalendarz nie kłamie: w tym roku majowy weekend jest bardzo długi. Dodatkowo synoptycy zapowiadają naprawdę piękną, prawie letnią pogodę. Dlatego już dziś warto zaplanować rodzinną majówkę. Najlepiej z nami, w Pałacu Mortęgi.
Dzięki bobrkowi od maja do września pięknie prezentują się torfowiska, zabagnione tereny i mokre łąki. Kwitnie masowo, tworząc białe kobierce.
Mamy to szczęście, że mieszkając na Warmii i Mazurach otacza nas prawdziwe piękno. Natura w tej czystej postaci jest często powodem, dla którego wielu postanawia zamieszkać tu na stałe.
Od kilku tygodni na podmiejskim obszarze Mrągowa trwa przebudowa drogi dojazdowej do oczyszczalni ścieków w Polskiej Wsi. Co prawda to temat mało przyrodniczy, ale jednak wiąże się z życiem pewnych uroczych ptaków.
Maki polne to w gruncie rzeczy chwasty. Tak nam mówią podręczniki, ale daj nam Boże takie urodziwe chwasty na każdej łące. Do tego mają właściwości lecznicze no i patriotyczne - jak choćby w pieśni "Czerwone maki na Monte Cassino".
copyright © 2004-2024 Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5
Galindia Sp. z o. o. jest członkiem IAB Polska