Żeby się spotkać z rzymskimi bogami wcale nie musimy lecieć do Italii. Wystarczy zajrzeć do naszej Iławy. Zatem jak jest czwartek to jesteśmy na Mazurach. Choć w sumie niekoniecznie, bo jednak Iława to nie Mazury. Dokładniej to nie są historyczne Mazury.
Gdy cesarz Napoleon w 1807 roku przybył ze swoją armią do Prus Wschodnich, czekały go kolejne zwycięstwa. Po bitwie pod Frydlandem car Aleksander I zgodził się na korzystne dla Francji warunki pokoju. W Prusach cesarz przeżył też miłosne uniesienia. Z Marią Walewską.
copyright © 2004-2025 Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 7B
Galindia Sp. z o. o. jest członkiem IAB Polska